To oczywiste, że każda z nas ma potrzebę podobania się sobie. Zamiast jednak nakładać na twarz drogie kosmetyki i wcierać balsamy, które ponoć gwarantują szybką utratę kilogramów, powinnyśmy się skupić na naturalnych sposobach poprawiania urody. Po co wydawać majątek, skoro możemy poświęcić chwilę, by stworzyć swoje własne, bezcenne i w pełni ekologiczne spa?
Czy wiedziałaś, że chwasty mogą uratować Twoje włosy?
Skrzyp polny od zawsze był zmorą ogródków. Z pewnością nie jedna perfekcyjna pani wpadała w szał, widząc armie malutkich choineczek, przysłaniających kwiaty. Zamiast nerwów, lepiej zająć się zbieraniem rozwiniętych pędów, które następnie płuczemy i zalewamy wrzątkiem. Dziesięć minut pod przykryciem wystarczy, by wydobyć ze skrzypu substancje działające zbawiennie na włosy. Teraz musimy przepłukać głowę wywarem, po czym pozostawić do wyschnięcia. I tak oto z niechcianego chwasta stworzyłyśmy kosmetyk zapobiegający wypadaniu, łamliwości oraz nadający połysk naszym zmęczonym włosom.
Pszczoły i ich skarby
Miód funkcjonuje w kuchniach nie tylko jako aromatyczny słodzik do ciast i herbat na chłodne dni. Jeśli Twoim ustom potrzeba czegoś, co zapobiegnie pęknięciom oraz przesuszaniu, możesz spróbować peelingu. W tym celu mieszamy cukier z miodem. Następnie nakładamy maseczkę na wargi i kolistymi ruchami masujemy skórę. Można nałożyć miód również przed spaniem. Pozostawiony na noc, sprawi, że nasze usta zrobią się miękkie, nawilżone i gotowe do pocałunków.
Kuracja od wewnątrz
Czy wiedziałaś, że napar z pokrzywy pomaga pozbyć się nadmiaru wody z organizmu? Niech obrzęki, uczucie zmęczenia oraz kilka zbędnych kilogramów przejdą do historii. Świeże, młode pokrzywy przygotowujemy podobnie jak skrzyp. Zalewamy wrzątkiem i parzymy pod przykryciem od dziesięciu do piętnastu minut. Ilość spożycia na dzień to jedna filiżanka. Skutkami ubocznymi może być poprawa kondycji włosów i paznokci.
Cuda z apteki
Nie jest to coś, co możemy znaleźć w ogródku lub w kuchni, ale warto udać się po ten mały produkt do apteki. Jeśli nie możesz poradzić sobie z suchą skórą, wrażliwą na podrażnienia, lub po nieuważnej depilacji nabyłaś kilka nowych zadrapań, maść oliwkowa w kilka dni pozbędzie się tego problemu. Działa kojąco oraz przyśpiesza gojenie. Jeśli chodzi o przesuszoną skórę, maść warto nakładać przed spaniem co dwa/trzy dni. Do maści oliwkowej polecam dokupić również wazelinę. Niewiele kobiet wie, że nakładanie cienkiej warstwy na rzęsy, sprawi, że staną się dłuższe, grubsze, a ich blask będzie zachwycał wszystkich wokół.